niedziela, 18 października 2015

11/2015 "Miasto permutacji" Greg Egan - recenzja


Po krótkim opisie fabuły nie byłam zbyt entuzjastycznie nastawiona do tej lektury, ale na szczęście okazało się, że to książka z gatunku tych, które są lepsze niż początkowo wyglądają. "Miasto permutacji" to solidny kawał całkiem niezłego hard sf. Porusza problemy sensu ludzkiego istnienia i nieśmiertelności. Mamy też zagadnienia dotyczące budowy sztucznych wszechświatów i istnienia sztucznego inteligentnego życia. 

Tej książki raczej nie powinno czytać się na dworcu czy w pociągu - nie jest to zwykłe czytadło, wymaga skupienia się na treści i przynajmniej spróbowania zrozumienia wielu technicznych szczegółów, którymi raczy nas autor. Tak, mamy tu trochę technobełkotu, ale jeśli nawet ktoś nie nadąża za "naukową" stroną książki, nie zaszkodzi mu to w zrozumieniu fabuły.

W necie krążą różne opinie na temat "Miasta permutacji". Mnie ta książka się podobała, ale zdaję sobie sprawę, że nie jest to pozycja odpowiednia dla wszystkich. Jeśli nie jesteś fanem sf spokojnie możesz ją sobie odpuścić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz