Tak, spodziewałam się "Harry'ego Pottera" pod choinką, ale tylko jednego tomu. A tu niespodzianka, dostałam trzy :) Piękny początek kolekcji. I do tego przepiękną zakładkę w kształcie piórka.
To nowsze wydanie strasznie mi się podoba, kiedyś zobaczyłam całość na wystawie i od tamtej pory chcę go mieć. Do pierwszego wydania mam sentyment, ale tak szczerze - za piękne to one nie było. Kiedy już uzbieram wszystkie siedem tomów, przeczytam je i na pewno zrecenzuję, chociaż ocena tego książkowego fenomenu może być tylko jedna ;)
Yay świetnie :) Ja również otrzymałem Harrego w tej pięknej wersji okładkowej, ale póki co tylko jeden tom :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wow, super prezent. Życzę udanej lektury!
OdpowiedzUsuńTeż dostałam Pottera na święta! Chociaż wyszło trochę dziwnie - moja babcia kupiła mi pierwszy tom w wersji ilustrowanej, za to rodzice 2-4 w tej pięknej wersji okładkowej :D
OdpowiedzUsuńCzyli masz już początek dwóch kolekcji :)
Usuń